Uwielbiam kurczaka, pod każdą postacią!
Może nie tak jak dawniej ( a byłam mega "mięsiarą") ale jeśli mięso to raczej zawsze decyduje się na kurczaka. Z tym mięsem możemy kombinować jak nam się tylko podoba : na słodko, na pikantnie, z owocami, z warzywami itp.
Dzisiejsza propozycja to kurczak w krakersach (możemy też użyć zamiast krakersów zwykłych płatków kukurydzianych, również wychodzi przepysznie - sprawdzałam :)
Potrzebujemy :
- kurczaka (ile chcemy, no i co chcemy np udka, piersi. )
- jogurt naturalny
- sól, pieprz
- krakersy
Godzinę wcześniej (lub najlepiej dzień wcześniej, na noc) przygotować marynatę. Jogurt naturalny mieszamy z pieprzem i solą, dodajemy kurczaka, porządnie nacieramy i zostawiamy w lodówce w tej właśnie marynacie na godzinę lub tak jak wspomniałam najlepiej całą noc.
Po tym czasie kruszymy w misce krakersy dość drobno ale można zostawić kilka takich większych kawałków pod zęba;). Na blachę wykładamy papier do pieczenia i układamy kurczaka. Pieczemy ok 25 min w temperaturze 180 stopni, aż krakersy się ładnie przypieką.
Podajemy z ryżem, ziemniakami, z czym nam się podoba.
Kurczak ten też świetnie się nadaje na impreze, wystarczy kurczaka pokroić na mniejsze kawałki i podawać z różnymi dipami, sosami.
Smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz